Kreacja wieczorowa

Hej :3 Dziś uszyłam mojej kochanej Frankie suknię wieczorową ♥ Nie jest może supeer , ale mi się podoba. :) Przepraszam , ze nie dodałam tego posta wcześniej , ale dopiero dziś zebrałam się w garść , i wzięłam się za szycie. Po tym doszłam do wniosku , że cudownie  Franci w długich sukniach  ♥ Chciałabym gorąco pozdrowić moją kochaną Klaudie , która teraz jest w Szwecji - brakuje mi naszych rozmów :<  Po trochu kupuję zeszyty do kolejnej klasy - wszystkie Oxfordy . Kocham te zeszyty , a poza tym mam długopis , który bardzo lubię, ale w zwykłych zeszytach przebija :( Dlatego muszę , i chcę pisać w tych zeszytach :D  Pogoda mnie dobija. Jeszcze przed chwilą było słońce, a teraz chmury D: Nie przedłużam, i wrzucam zdjęcia z tej , i zeszłej sesji .

F: Na wszystkie moje szwy , ale tu gorąco !

J: Nie martw się, będziemy wychodziły dużo częściej , w końcu się przyzwyczaisz, i będzie tu dla Ciebie przyjemnie .

F: Jak to ? Czyli już nie chodzisz do tej .. Szkoły ?

J: Nie ^^

F: Czyli będziesz nas czesała ,i nam szyła , i z nami wychodziła? !

J :Tak! ♥

F: To ja się poopalam . ♥

F: Łiii !

F: Przecież to fantastycznie !

I moje ulubione zdjęcia przy świecach ♥

J: Frankie , patrz jak pomalowałam sobie paznokice !

F: Pokaż ,pokaż .. Cudowne ♥

A tu suknia ♥ Jak wam się podoba ?

Tak wygląda z tyłu .

I jak podobał  się wam post? Macie takie same zdanie o tej pogodzie? ._.

Pa :3