czwartek, 12 kwietnia 2012

Święta święta.

Cześć c: Tak jak mówiłam dziś pojawi się sesja z wyjazdu do babci . Piszę tego posta drugi raz , ponieważ przez przypadek wyłączyłam kartę -.- Argh . Ja to mam szczęście . Dziś uszyłam dla Frankie leginsy . Okazały się gorsetem , a gdyby je wyżej podciągnąć jakimś kombinezonem : O Tak więc, doszyłam sznureczki , zawiązałam i jest cudnie. Ale muszę je w  najbliższym czasie zmienić, ponieważ są za grube, i psują efekt. Do tego dodałam "tunikę" koloru różowego . Nikt nie chce brać udziału w konkursie? :c Do sukienki Ghoul doszyłam jeszcze takie ... Podłużne, srebrne , błyszczące paseczki . Te same pojawiły się na leginsach Frani . Tak więc, wrzucam zdjęcia, i lecę na obiad ♥





Łapa ♥



Kropka :D



Nieznajomy, ale nasz ♥







Jakość mnie powala -.-











Tak więc, jeżeli udało się wam coś z tego zobaczyć  , mam nadzieję, że się podobało :-)

Pa ^^

3 komentarze: